„Antyrocznicowe”, „antykombatanckie”, „antymartyrologiczne”, „antypolityczne” i „antyrozrachunkowe” spojrzenie Filipa Bajona na poznański czerwiec 1956 roku
Arkadiusz Walczak
Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń
Cele lekcji
Cel ogólny zajęć:
Doskonalenie umiejętności analizy i interpretacji działa filmowego jako formy dyskursu o najnowszej historii Polski.
Cele szczegółowe:
Uczeń:
- wyjaśnia rolę tonacji monochromatycznej, w której utrzymany jest film;
- formułuje tezy o paradokumentalnym charakterze filmu;
- wiąże strukturę filmowej opowieści z przesłaniem filmu;
- uzasadnia, dlaczego filmu „Poznań 56” nie można uznać za typowy film historyczny.
Czas pracy2 godziny lekcyjne + projekcja filmu Środki dydaktyczne
|
Formy pracy
Metody pracy
|
Przebieg lekcji
1. Nauczycieli informuje uczniów, że film „Poznań 56” często w materiałach prasowych określany jest jako historyczny, opowiada bowiem, przez pryzmat losów dziecięcych bohaterów, o strajku i demonstracjach w Poznaniu, które miały miejsce w 1956 r. Wydarzenie to funkcjonuje w historiografii oraz publicystyce pod różnymi nazwami: powstanie poznańskie, wypadki poznańskie, wypadki czerwcowe, poznański Czerwiec lub po prostu Czerwiec ’56. Pokazywany i nagrodzony na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w 1996 roku, film Filipa Bajona był szeroko komentowany jako działo kontrowersyjne. Kontrowersje i spory wokół „Poznania 56” dotyczyły: dziecięcej perspektywy narracyjnej, zgodności z faktami, montażu, stylu pracy kamery, a przede wszystkim — rocznicowego kontekstu filmu. Filip Bajon zaproponował bowiem nowy sposób opowiadania o najnowszej historii Polski. Doniosłe i tragiczne dzieje poznańskiego powstania ukazał w sposób, jak sam mówił: „antyrocznicowy, antykombatancki, antymartyrologiczny, antypolityczny i antyrozrachunkowy” [1]. Gdy w Poznaniu wybuchły rozruchy, Filip Bajon miał dziewięć lat, wspominał: „To wszystko działo się w mojej dzielnicy. Nagle na ulicach i podwórkach, na których bawiliśmy się w wojnę, zaczęła się wojna naprawdę. Pojawił się czołg, na dachu stał karabin maszynowy, wokół pełno łusek…” [2].
2. Nie jest to jednak film biograficzny. Reżyser analizuje w filmie wydarzenia, które w okresie Polski „ludowej” były przemilczane. Z drugiej strony, film przedstawia wizję tzw. wypadków poznańskich, która wykracza poza zakorzenioną w polskiej tradycji romantycznej heroiczno-martyrologiczną wykładnię historii. Nauczyciel prosi, by uczniowie podali tytuły polskich filmów, zrealizowanych po 1989 roku, które w ten nurt wpisują się lub go kwestionują.
3. Głównymi bohaterami „Poznania 56” są dwaj chłopcy w wieku 10–12 lat. To z ich perspektywy widz śledzi rozwój wydarzeń, ale nie są to jedyni bohaterowie tego filmu. W filmie Bajona nie ma akcji w klasycznym rozumieniu tego słowa. Poszczególne sceny nie tworzą przyczynowo-skutkowego ciągu. Panuje chaos, dezorientacja, widzimy, jak rewolucyjny mechanizm porywa poszczególnych bohaterów, zmusza do określonego działania, które będzie miało wpływ na ich dalsze życie. Bajon w swoim filmie nie opowiada jednej historii. Bo nie ma jednej historii, są subiektywne odczucia i indywidualne emocje.
4. Zadaniem uczniów będzie analiza działań bohaterów, ich emocji i odczuć, a także konsekwencji dokonanych wyborów. Nauczyciel dzieli uczniów na dziewięć dwu-, trzyosobowych zespołów i rozdaje karty pracy (ZAŁĄCZNIK NR 1). Zaprasza na projekcję filmu Filipa Bajona.
5. Uczniowie prezentują efekty swojej pracy. W dyskusji i podsumowaniu warto podkreślić:
- film przypomina serię luźno związanych ze sobą obrazów, ukazujących historyczny świat przedstawiony jako konglomerat epizodów, czegoś w rodzaju „klisz pamięci” poszczególnych bohaterów, którzy patrzą bardzo indywidualnie na to, co się dzieje wokół nich;
- ekranowa opowieść ukazuje świat przedstawiony z perspektywy Darka, który wraz ze swoim kolegą Piotrkiem jest kimś w rodzaju przewodnika po rozgrywających się w Poznaniu wydarzeniach. Tym samym, wydarzenia tzw. wielkiej historii są prezentowane przez pryzmat dziecięcego doświadczenia, co uzasadnia zamęt i chaos obecny w filmowym świecie, gdyż w taki sposób mogli postrzegać wydarzenia poznańskie dwaj bohaterowie, traktujący wydarzenia, które się wokół nich rozgrywają, jako swoistą zabawę;
- w filmie Bajona nie mamy do czynienia tylko z dziecięcą percepcją wydarzeń poznańskich. W przedstawianej na ekranie historii pojawia się również punkt widzenia dorosłych: przedstawicieli aparatu władzy, robotników, przedstawicieli inteligencji — nauczycieli, lekarzy, wreszcie profesorów. Mamy zatem w filmie trzy perspektywy: uczestników wydarzeń, świadków zaangażowanych i świadków — biernych obserwatorów;
- w filmie nie ma bohaterów romantycznych. Są zwykli ludzie, którzy próbują odnaleźć się w tych dramatycznych czasach. Ani Stach, ani Zenek nie przypominają romantycznych bohaterów. Stach rozpoczyna bunt, ale pozbawiony charyzmy i determinacji, nie potrafi nim pokierować; dla Zenka cała ta sytuacja jest swoistą przygodą i sprawdzianem życiowej twardości ducha;
- nie ma wśród bohaterów jednoznacznego podziału na swoich i obcych. Ewentualne linie wyznaczające granice pomiędzy swoim i obcym przebiegają w różnych kierunkach i przecinają się w rozmaitych miejscach. Co prawda robotnicy, pracownicy UB, strażnicy więzienni i żołnierze należą do obozów reprezentujących odmienne racje, ale dzielące ich różnice nie definiują i nie określają postaw poszczególnych postaci, wszyscy są w jakiś sposób ofiarami systemu, w którym muszą żyć. Dobitnie pokazuje to scena linczu na dworcu kolejowym;
- w ujęciu reżysera bunt robotniczy skazany był na porażkę i zakończył się klęską;
- film jest czarno-biały, reżyser chciał bowiem uwypuklić efekt ekranowego realizmu i podkreślić wiarygodność ukazywanej przez siebie historii. Polskie filmy fabularne i dokumentalne w latach 50. XX w. były realizowane na taśmie czarno-białej;
- film zrealizowany został w konwencji paradokumentalno-reporterskiej (pozadiegetyczne napisy informujące o miejscu i czasie wydarzeń, kamera ukazująca dziejące się przed nią wydarzenia z boku, z punktu widzenia osoby niezaangażowanej w świat przedstawiony);
- historia jest tylko pretekstem dla reżysera do zbudowania opowieści o zwykłych ludziach, ich dylematach i uczuciach w czasach przełomu, stąd podporządkowanie narracji historii (scena rozstrzelania czołgisty nie miała w rzeczywistości miejsca).
6. Nauczyciel prosi uczniów o interpretację ostatniej sceny filmu, napisy informują nas, że dzieje się to 28 XI 1956 roku, Zenek spaceruje z Darkiem po ulicach Poznania, ma ciemne okulary, spogląda w okno, gdzie widzi Zofię, która jest w ciąży. W ostatnim ujęciu tej sceny oglądamy zwróconego twarzą do kamery Darka, którego oczy również zasłaniają ciemne okulary. Nauczyciel prezentuje uczniom fotos Zbigniewa Cybulskiego, czyli filmowego Maćka Chełmickiego z „Popiołu i diamentu” Andrzeja Wajdy. Prosi uczniów o informacje na temat tej postaci, pyta o znaczenie filmu Wajdy, podkreśla przynależność tego dzieła do kanonu kina rozrachunkowo-krytycznego, polemizującego z romantyczno-martyrologiczną wykładnią polskiej historii.
7. Nauczyciel prosi uczniów o wyszukanie w intrenecie informacji na temat polskiej szkoły filmowej oraz tzw. odwilży październikowej. Jakie tematy poruszali twórcy polskiej szkoły filmowej, jakie znaczenie ich twórczość miała dla rozwoju polskiego kina i polskiej kultury? Skąd pochodzi nazwa: „odwilż”, czym przejawiała się odwilż październikowa i jakie miała skutki dla życia politycznego, społecznego i kulturalnego epoki PRL.
8. Nauczyciel pyta uczniów o interpretację zakończenia filmu Filipa Bajona. Co symbolizują ciemne okulary Darka? Dlaczego reżyser zastosował taki zabieg?
9. Na zakończenie zajęć nauczyciel umieszcza na środku sali kartkę z tezą: „Poznań 56” to film, który mnie poruszył i skłonił do refleksji. W czterech kątach sali umieszcza kartki z napisami: 1. Zdecydowanie się zgadzam, 2. Zgadzam się, 3. Nie zgadzam się, 4. Zdecydowanie się nie zgadzam. Prosi, by uczniowie stanęli w tym kącie i przy tej odpowiedzi, która jest im najbliższa. Przedstawicieli grup prosi o uzasadnienie wyboru. Na zakończenie informuje, że jeśli ktoś — słysząc argumenty koleżanek i kolegów — chciałby zmienić miejsce, to teraz jest taka możliwość.
Załączniki
ZAŁĄCZNIK NR 1
Analiza działań bohaterów
Grupa nr 1 — PIOTREK
Co widzi? …………………………………………
Co słyszy? ………………………………………..
Co myśli? …………………………………………
Co robi? …………………………………………..
Grupa nr 2 — DAREK
Co widzi? …………………………………………
Co słyszy? ………………………………………..
Co myśli? …………………………………………
Co robi? …………………………………………..
Grupa nr 3 — ZENEK
Co widzi? …………………………………………
Co słyszy? ………………………………………..
Co myśli? …………………………………………
Co robi? …………………………………………..
Grupa nr 4 — STACH, ojciec Piotrka
Co widzi? …………………………………………
Co słyszy? ………………………………………..
Co myśli? …………………………………………
Co robi? …………………………………………..
Grupa nr 5 — oficer SB, ojciec Darka
Co widzi? …………………………………………
Co słyszy? ………………………………………..
Co myśli? …………………………………………
Co robi? …………………………………………..
Grupa nr 6 — matka Piotrka
Co widzi? …………………………………………
Co słyszy? ………………………………………..
Co myśli? …………………………………………
Co robi? …………………………………………..
Grupa nr 7 — Zofia, nauczycielka
Co widzi? …………………………………………
Co słyszy? ………………………………………..
Co myśli? …………………………………………
Co robi? …………………………………………..
Grupa nr 8 — czołgista
Co widzi? …………………………………………
Co słyszy? ………………………………………..
Co myśli? …………………………………………
Co robi? …………………………………………..
Grupa nr 9 — profesorowie zamknięci w wagonie kolejowym
Co widzi? …………………………………………
Co słyszy? ………………………………………..
Co myśli? …………………………………………
Co robi? …………………………………………..
Bibliografia
[1] Cytat za http://liberte.pl/poznanski-czerwiec-1956-r-pytania-i-refleksje/,
dostęp 25 VIII 2016 r.