Ostatni seans filmowy w największym, jednosalowym kinie Polski
Gdańsk. 31 maja 2015. Odbył się ostatni seans filmowy w największym (1100 miejsc), jednosalowym kinie Polski i Europy – ,,Neptunie” (od 1953 do 1993 nazywanym ,,Leningradem”). Obok funkcjonowała malutka, studyjna sala ,,Helikonu”, siedziba Gdańskiego Centrum Kultury Filmowej oraz nieco większe kino ,,Kameralne”. Pożegnaliśmy najważniejsze filmowe miejsce Trójmiasta. Tu odbywały się słynne Konfrontacje Filmowe, tu otwarto pierwszy Festiwal Polskich Filmów Fabularnych, tu organizowano ogólnopolskie premiery filmów takich, jak ,,Potop”, ,,Pan Tadeusz”, przeglądy filmów dokumentalnych, kina niemego itp. Tu prowadzono przez 25 lat Ogólnopolski Konkurs Wiedzy o Filmie dla licealistów z całej Polski. Tu (i w Klubie Studenckim ,,Żak”) wychowywali się gdańscy kinomaniacy.
Ostatni seans zgromadził tłumy. Było trochę żartobliwie („koniki” sprzedawały bilety o 50 gr drożej), sentymentalnie, melancholijnie, ale nie żałobnie. Znamienny tytuł obrazu ,,Do widzenia, do jutra” (realizowanego niegdyś w Gdańsku i Sopocie) akcentował nadzieję.
Centrum Filmowe przejmuje Gdynia – tam, przy szkole filmowej, odbywać się będą ogólnopolskie konkursy dla młodzieży, ale planowane jest otwarcie (2018?) studyjnej sali kinowej w podziemiu dawnego ,,Neptuna”. Central Park, inwestor zamierzający wybudować tu hotel, przyrzeka zachować w nim klimat kina, uszanować mozaikę Anny Fiszer zdobiącą fasadę budynku, bierze pod uwagę protesty i poruszenie, które wywołała likwidacja ,,Neptuna”.
Nie powiedzieliśmy więc sobie ,,ŻEGNAJMY”, ale …,,DO WIDZENIA”.
Oprac. Maria Jolanta Szatkowska