„Obława” w reż. Marcina Krzyształowicza (2012) – filmowa opowieść o niebohaterskich czynach bohaterów
Anna Równy
nauczyciel języka polskiego i WOK w I LO im. M. Kopernika w Radomiu, edukator filmowy
Cele lekcji
Na lekcji uczeń:
- krytycznie analizuje i interpretuje teksty kultury (film, tekst publicystyczny, tekst literacki);
- doskonali umiejętność czytania ze zrozumieniem;
- nabywa umiejętności potrzebne do życia w społeczeństwie informacyjnym;
- ocenia przydatność filmu jako źródła wiedzy o historii;
- wyraża swoje refleksje i nazywa uczucia po obejrzeniu filmu;
- wymienia środki wyrazu zastosowane dla podkreślenia dramatyzmu przedstawionej historii.
Czas pracy2 godziny lekcyjne Środki dydaktyczne
|
Metody pracy
|
Przebieg lekcji
Nauczyciel rozpoczyna lekcję od pokazania uczniom strony internetowej Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej www.armiakrajowa.org.pl, zasobów strony Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego www.fundacja-ppp.pl i stronę internetową Muzeum Armii Krajowej w Krakowie www.muzeum-ak.pl. Zachęca uczniów do dokładnego zapoznania się z zasobami tych stron w domu (fotografie, dokumenty, pliki video, pliki audio).
Uczeń, wcześniej wyznaczony przez nauczyciela, przedstawia krótko informacje na temat powstania Armii Krajowej i jej znaczenia w czasie II wojny światowej i okresie powojennym.
Po wystąpieniu ucznia nauczyciel zadaje pytanie, jakie wartości uosabiali swoją postawą żołnierze AK?
Rozmowa kierowana powinna doprowadzić do następujących wniosków: patriotyzm, oddanie ojczyźnie, bohaterstwo, poświęcenie, wyrzeczenia.
Nauczyciel prosi uczniów, żeby przedstawili swoje refleksje po obejrzeniu filmu Marcina Krzyształowicza „Obława”. Po wysłuchaniu wypowiedzi uczniów n – l zadaje pytanie: Jaki obraz żołnierzy Armii Krajowej ukazuje nam film „Obława”? Jakie było zamierzenie reżysera filmu? (demitologizacja, ukazanie niejednoznaczności moralnej w działaniu żołnierzy AK).
Co jest przyczyną przemiany głównego bohatera filmu kaprala „Wydry”? (wojna, zarażenie złem, konsekwencja w wykonywaniu rozkazów)
Jakimi środkami wyrazu operują twórcy filmu „Obława” w celu podkreślenia dramatyzmu zdarzeń? (fragmentaryczność akcji, zakłócenie chronologii zdarzeń, wielogłosowość narracji, charakterystyczne oświetlenie kadru, dominacja ciszy
i dźwięków naturalnych w ścieżce dźwiękowej, naturalizm).
Nauczyciel prosi jednego z uczniów o odczytanie fragmentu powieści Stefana Dąmbskiego „Egzekutor” (Załącznik 1). Uczniowie śledzą tekst na ekranie (komputer, rzutnik multimedialny) lub na tablicy interaktywnej.
Przed omówieniem tekstu nauczyciel prezentuje uczniom sylwetkę pisarza –
w latach 1942–1945 żołnierz grupy dywersyjnej podobwodu AK Rzeszów-Południe
i wykonawca wyroków śmierci (likwidator); odznaczony Krzyżem Walecznych.
Praca domowa
Przygotuj mowę obrońcy lub mowę oskarżyciela w procesie kaprala „Wydry”. Wykorzystaj wnioski z dzisiejszej lekcji.
Załączniki
Załącznik 1
Gdy strzelało się do człowieka, który mówi tym samym co ja językiem, którego nieraz nawet znało się od lat, trudno jakoś było wytłumaczyć się przed własnym sumieniem. W imię czego i co nas skłaniało do popełniania czynów, które w cywilizowanym świecie równały się prawie morderstwu? Czy robiło się to „w imię Ojczyzny”, czy był to tak zwany zakres działań wojennych?
Naszym obowiązkiem był ślepy posłuch, powiązany z wrodzonym patriotyzmem. Naszym obowiązkiem było pokazać światu, że Polak nigdy się nie podda i że za „waszą i naszą wolność” będzie ginął z uśmiechem na ustach. Ale w rzeczywistości też często, póki żył, mordował wszystkich, którzy nie byli po jego stronie lub też nie zgadzali się z jego ideami – z zupełną aprobatą naszego dowództwa. (…)
Przez lata po zakończeniu wojny próbowałem analizować siebie samego i w końcu uznałem, że doszedłem do tego zwierzęcego stadium głównie przez moje wychowanie w młodych latach – w atmosferze do przesady patriotycznej. Każdy z nas rodzi się jak ten prosty kamień, który można uciosać według własnego upodobania. Każdy z nas, bez względu na narodowość, jest taki sam. Gdy się dziecku wpaja od kolebki, jak ważna jest Ojczyzna i że trzeba za nią walczyć z nieprzyjacielem aż do śmierci lub zwycięstwa, to to dziecko, gdy dorośnie, będzie walczyć na rozkaz i strzelać do każdego, kto ma inne poglądy lub jest innej narodowości.
Stefan Dąmbski, „Egzekutor”, Warszawa, Ośrodek KARTA, 2012, s. 104 – 105.
Pytania dla uczniów:
- Kogo bohater osądza w powyższym fragmencie?
- Co, według Egzekutora, wpłynęło na ukształtowanie się jego systemu wartości?
- W jaki sposób narrator patrzy na swoje dokonania wojenne z perspektywy czasu?
Nauczyciel wyświetla uczniom (tablica multimedialna/ rzutnik multimedialny) fragment wywiadu z dr Januszem Marszalcem, zastępcą dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku przeprowadzonego dla portalu www.histmag.org. (udostępniony 16.02.2012 przez Fronda.pl http://www.fronda.pl/a/quotak-to-absolutny-fenomen-na-tle-walczacej-europyquot,17916.html – AK to absolutny fenomen na tle walczącej Europy”).
Załącznik nr 2
„Rok temu przez kraj przetoczyła się dyskusja o Egzekutorze Stefana Dąmbskiego, jako książce pokazującej ciemną stronę AK. W ostatnich dniach kontrowersje budzi wyrzucenie ze Światowego Związku Żołnierzy AK kombatanta, który nazwał swojego dowódcę zbrodniarzem. Czy Pana zdaniem to zapowiedź jakiejś trwałej zmiany w dyskusji o Armii Krajowej?”
Przykład „Egzekutora” to przyczynek do uzmysłowienia sobie, że wojna to nie jest harcerska przygoda. Autor, nawet jeśli koloryzował, przeniósł nas w świat brutalnej rzeczywistości, którą znamy również z innych źródeł, w większości niepublikowanych. Dalekie są one od wniosków Aleksandra Kamińskiego, który opisywał harcerskie środowisko „Zośki” i „Parasola”, z całych sił opierające się wojennej demoralizacji. Nie wszyscy mieli taką siłę i takich dowódców. Naiwnością byłoby więc wierzyć, że AK to armia rycerzy bez zmazy i skazy. Nawet patriota mógł popełnić zbrodnię. Przykład wsi Rędziny-Borek, gdzie połączone siły miechowskiej dywersji „zlikwidowały” (a dokładnie zamordowały) 6 ukrywających się Żydów jest na to najlepszym przykładem. Wojna jest jeszcze straszniejsza niż opisał to Kamiński, bo oprócz bohaterów ginących za ojczyznę są również ci, którzy żyją i muszą rozstrzygać straszne dylematy: zabić kolegę na rozkaz dowódcy czy np. wziąć ubranie zabitego konfidenta dla swoich bliskich? Najlepiej opisał je w swych opowiadaniach żołnierz AK Jan Józef Szczepański. Uważny czytelnik „Butów” czy „Wszarza” odnajdzie w nich zdziczenie i straszną konieczność dokonywania wyborów, które niszczą duszę człowieka. Ale i ten obraz byłby zbyt płaski, bo w opowiadaniach (dokładnie w jego pamięci), mimo upodlenia wojną, ludzie – przynajmniej niektórzy – zachowują wiarę w podstawowe prawdy i powinności.
Pyta Pan czy jest szansa na zmianę dyskusji o AK? Odpowiadam: tak, ale trzeba wstać z kolan i pisać jak było, mając w pamięci słowa prasy konspiracyjnej, która ostrzegała przed demonami wojny – tu cytat: „żądzą krwi i rabunku”. Świadomość potrzeby spojrzenia na naszą bohaterska historię z innej strony nie jest propozycją nową. Badania takie inicjował przecież już 10 lat temu Tomasz Strzembosz, redagując tomik studiów o bandyceniu się partyzantki.
Pytania dla uczniów po zapoznaniu się z tekstem publicystycznym:
- Wymień teksty literackie, o których wspomina dr Janusz Marszalec?
- Jaki obraz Armii Krajowej ukazują powyższe teksty literackie i jaki mają związek z filmem „Obława”?
- W jaki sposób współcześni historycy patrzą na dokonania AK?
Nauczyciel podsumowuje przeprowadzoną lekcję, prosząc uczniów o zinterpretowanie podanego tematu lekcji („Obława” – filmowa opowieść o niebohaterskich czynach bohaterów).