Mecz życia (2014)
Jadwiga Mostowska
Reż. Katarina Launing
Data premiery: 13 maja 2016
Być możne niektórzy młodzi widzowie poznali już wcześniej historię pełnej życia, uwielbiającej grę w piłkę nożną nastolatki, która niespodziewanie musi zmierzyć się ze śmiertelną chorobą. Wchodzący właśnie na ekrany polskich kin norweski film z 2014 roku pod tytułem „Mecz życia” jest bowiem remakiem holenderskiego filmu „Ośmioklasiści nie płaczą” (2012). Scenariusze obu filmów opierają się na adresowanej do młodzieży książce Jacques᾿a Vriensa.
Główną bohaterką „Meczu życia” jest kończąca właśnie szkołę podstawową Anja. Dziewczyna, podobnie jak inne dzieciaki z jej klasy, uwielbia grać w piłkę nożną. I choć niektórzy chłopcy uparcie twierdzą, że to nie jest sport dla dziewczyn, Anja radzi sobie całkiem nieźle i planuje udział w turnieju. Niestety, nieoczekiwanie plany dziewczynki pokrzyżuje ciężka choroba – u Anji zostaje zdiagnozowana białaczka. Jednak bohaterka „Meczu życia” nie traci wiary w wyzdrowienie, pozostaje pełna optymizmu i nie chce rezygnować z aktywnego życia oraz swoich planów. Wsparciem są dla niej koleżanki i koledzy z klasy, nauczyciele, rodzice oraz personel szpitala. Wszyscy mają nadzieję, że Anja pokona chorobę i wygra ten najważniejszy w swym życiu mecz. Niestety, nowotwór nie daje za wygraną.
„Mecz życia” jest zatem opowieścią o silnej i odważnej nastolatce, która przy wsparciu bliskich rzuca wyzwanie ciężkiej chorobie. Ten poważny i trudny temat przedstawiony jest bez zbędnego sentymentalizmu, choć ukazana w filmie historia może dostarczyć wielu wzruszeń zarówno młodszym, jak i starszym widzom. Jednak nie tylko o wzruszenia chodzi w filmie „Mecz życia”. Ten norweski dramat skłania do głębokiej refleksji nad tym, w jaki sposób można próbować odnaleźć się w podobnej sytuacji, jak rozmawiać z dziećmi o tematach takich, jak choroba czy śmierć. Takie doświadczenia są nieodłączną częścią naszego życia i, choć to niezwykle trudne, trzeba się z nimi skonfrontować. Dlatego, choć film adresowany jest przede wszystkim do młodej widowni (od lat 10 wzwyż), może również (i powinien) zainteresować dorosłych – rodziców, nauczycieli, który być może staną kiedyś wobec podobnego dramatu i będą musieli wesprzeć dzieci w tak trudnej sytuacji.
Atutem filmu Katariny Launing jest nie tylko ciekawie przedstawiona historia Anji. „Mecz życia” jest również interesującym portretem młodych ludzi, ich codziennych problemów, wzajemnych relacji, przyjaźni, pierwszych miłości. Bez odwoływania się do stereotypów, w sposób wiarygodny przedstawia dziewczęta i chłopców u progu dojrzewania. To nie tylko zasługa sprawnej reżyserii i niezłego scenariusza, ale również dobrego, wiarygodnego aktorstwa zarówno nastoletnich odtwórców ról, jak i dorosłych aktorów. Film ten jest ponadto interesującym obrazem norweskiego (skandynawskiego) modelu wychowania, podejścia do dzieci i młodzieży w duchu poszanowania ich autonomii oraz praw, a także kształtowania w nich samych szacunku dla wszystkich członków społeczeństwa.
Ze względu na poruszone w filmie problemy oraz sposób ich prezentacji „Mecz życia” może być przydatny w edukacji dzieci i młodszej młodzieży. Wiele z podjętych w nim tematów to zagadnienia, które warto poruszyć choćby podczas godziny wychowawczej. W przypadku pracy z młodszymi widzami (uczniowie starszych klas szkoły podstawowej) warto jednak poprzedzić oglądanie filmu krótkim wprowadzeniem, by przygotować dzieci do odbioru utworu, który podejmuje trudny temat. Po sensie z pewnością będą one chętnie dzielić się swoimi wrażeniami i emocjami towarzyszącymi odbiorowi filmu, co może być znakomitym punktem wyjścia do podjęcia ciekawej, rozwijającej, uwrażliwiającej rozmowy o tym, czym jest przyjaźń, jak można wspierać bliskich w trudnej dla nich sytuacji, jak można okazywać komuś swą sympatię czy miłość, dlaczego dotykają nas choroby, w jaki sposób możemy wspierać swych chorych bliskich, czemu nie zawsze udaje nam się wygrać z chorobą. W pracy z młodszą młodzieżą można odwołać się do innych, zapewne znanych nastolatkom filmów, podejmujących podobną tematykę (na przykład „Szkoła uczuć”, 2002 czy „Gwiazd naszych wina”, 2014), proponując im porównanie sposobu przedstawienia problemów i pojawiających się w tych utworach postaci. Można również (podczas zajęć etyki czy religii) uczynnić norweski dramat przyczynkiem do dyskusji na temat postaw człowieka wobec choroby i śmierci widzianych w perspektywie doktryn religijnych oraz różnych systemów filozoficznych.
„Mecz życia” to oczywiście film, który nie aspiruje do miana arcydzieła kina, utworu wyjątkowego pod względem artystycznym. Cechuje go jednak sprawność realizacyjna (zwracają uwagę choćby dynamiczna praca kamery i równie dynamiczny montaż widoczne w scenach rozgrywek piłkarskich), dlatego można także uczynić go pretekstem do rozmowy o kwestiach związanych ze sposobem budowania narracji filmowej poprzez sposób filmowania i montażu (na przykład rezultatów, jakie można osiągnąć rejestrując obraz kamerą dynamiczną lub statyczną).