W cieniu drzewa (2017)

Reż. Hafsteinn Gunnar Sigurðsson

Data premiery: 22 czerwca 2018

Arkadiusz Walczak

W cieniu drzewa, czyli nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe

Kino islandzkie niezbyt często gości na ekranach polskich kin, dlatego warto zwrócić uwagę na najnowszy film Hafsteina Gunnara Sigurossona W cieniu drzewa, który właśnie wchodzi na nasze ekrany. Film powstał przy wsparciu finansowym Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, a autorką zdjęć jest Monika Lenczewska. Pochodzenie reżysera i polski wkład w powstanie tej produkcji to oczywiście nie jedyne argumenty przemawiające za obejrzeniem tego filmu. Fabuła wydaje się nam dobrze znana, motywem wiodącym tego obrazu jest konflikt w dwóch odsłonach, sąsiedzki – o tytułowe drzewo – oraz małżeński. Filmów na ten temat powstało wiele, by przywołać polską trylogię Sylwestra Chęcińskiego o sporze Pawlaka i Kargula czy zabawną Wojnę państwa Rose z 1989 r. w reżyserii Danny’ego DeVito. Znawcy kina wyodrębniają nawet specjalny gatunek – tzw. screwball comedy, czyli komedię opartą na walce płci i ciętych dialogach. Film Sigurossona komedią nie jest, choć nie jest też wolny od elementów komediowych.

To nie walka płci czy zawiść sąsiedzka są w tym filmie na pierwszym planie. Otóż okazuje się, że owe konflikty są tylko pretekstem do rozdrapywania bolesnych, emocjonalnych ran, które swoje przyczyny mają gdzie indziej. Konflikt o drzewo, absurdalny i w gruncie rzeczy pozorny, staje się szansą na pokazanie samotności i cierpienia po stracie syna i brata, ale też frustracji i poczucia niższości z powodu braku możliwości posiadania dziecka. Konflikt małżeński, który rozpoczął się od nakrycia męża przez żonę, gdy ten masturbował się oglądając film pornograficzny, to w rzeczywistości pretekst do tego, by doprowadzić do rozpadu związku, który już dawno emocjonalnie umarł. Zarówno pierwszo-, jak i drugoplanowi bohaterowie tego filmu to osoby samotne, choć pozornie żyjące w związkach, rodzinach, wspólnotach sąsiedzkich, niepotrafiące okazywać swoich uczuć i emocji. A ich tłumienie daje katastrofalne efekty. Nie pomaga alkohol, ucieczka w świat muzyki, przesadne dbanie o kondycję fizyczną. Bez zdrowej duszy nie może być zdrowego ciała, bez zdrowej duszy nie możemy czuć się bezpieczni i szczęśliwi. Podkreśla to strona wizualna filmu, chłodna kolorystyka, ascetyczne wnętrza, brak dalekich planów. To świat pozornie czysty, schludny i poukładany, w rzeczywistości za tym spokojem i chłodem kryje się piekło.

Innym bohaterem tego filmu jest los, fatum, przeznaczenie, oto ciąg dosyć przypadkowych zdarzeń doprowadza do katastrofy. Warto także zwrócić uwagę na charakterystykę bohaterek i bohaterów. To kobiety są silne. To właśnie one, niczym lady Makbet, doprowadzają do zniszczenia bezwolnych mężczyzn i otaczającego je świata. Kastrująca psychicznie męża, syna i sąsiada Inga, po drugiej stronie płotu Eybjorg – piękna, ale stanowcza, wzywająca męża do łóżka, by wykorzystać najlepszy moment na zajście w ciążę. Nawet zdradzona Agnes okazuje się silna i skuteczna. A mężczyźni? Baldvin, który ucieka przed pijącą żoną i problemami syna na zajęcia chóru, Atli, niby mężczyzna, a emocjonalnie nastolatek, który zostaje wyrzucony z domu i pozbawiony prawa do kontaktów z córką, wreszcie postrzegany przez otoczenie jako nieudacznik Konrad czy mający trudności z mówieniem wprost o seksie sąsiad Atliego i Agnes, a na okrasę jeszcze bezradny opiekun w przedszkolu. W kulturze i tradycji państw skandynawskich mocno eksponuje się rolę silnych mężczyzn, Wikingów, zdobywców, panów. Reżyser z tym mitem mocno polemizuje, oto potomkowie dawnych wojowników, owszem, potrafią jeszcze zabijać, ale już nie potrafią samodzielnie myśleć. A owa walka na śmierć i życie nie jest heroiczna tylko śmieszna.

Reżyser gra także różnymi konwencjami filmowymi, zwłaszcza w zaskakującym zakończeniu.

Film Sigurossona warto zobaczyć, ale czy można wykorzystać go w pracy z uczniami? Myślę, że tak, nie tylko analizując na lekcjach wiedzy o społeczeństwie różne rodzaje konfliktów w życiu społecznym, ale także na lekcjach etyki, gdy mowa o stereotypach związanych z płcią czy wychowaniu do życia w rodzinie, pokazując rolę rodziny oraz konsekwencje jej rozpadu, wreszcie na lekcji do dyspozycji wychowawcy, by porozmawiać, co to znaczy szczęśliwa rodzina.

tytuł: W cieniu drzewa
tytuł oryginalny: Undir trénu
rodzaj/gatunek: dramat, komedia
reżyseria: Hafsteinn Gunnar Sigurðsson
scenariusz: Hafsteinn Gunnar Sigurðsson, Huldar Breiðfjörð
zdjęcia: Monika Lenczewska
muzyka
: Daníel Bjarnason
obsada: Steinþór Hróar Steinþórsson, Edda Björgvinsdóttir, Sigurður Sigurjónsson, Þorsteinn Bachmann, Selma Björnsdóttir
produkcja: Dania, Islandia, Polska
rok prod.: 2017
dystrybutor w Polsce: M2 Films
czas trwania: 89 min
odbiorca: od lat 16 wzwyż

Wróć do wyszukiwania