Mała Wielka Stopa (2017)

Reż. Ben Stassen

Maciej Dowgiel

— Wiesz, jaka jest różnica między koncernem farmaceutycznym a mafią?

— Mafia ma mniejszy budżet.

Botoks, reż. Patryk Vega, Polska 2017

Mała Wielka Stopa to moim zdaniem jedna z najważniejszych animacji, którą powinniście zobaczyć ze swymi dziećmi! Poruszony tutaj temat w pełni na to zasługuje. Myślę nawet, że ten film to taki wielopokoleniowy samograj, do którego wracać będziecie jeszcze ze swoimi wnukami. Oprócz wzruszającej, a przecież nie łzawej, historii rodzinnej w filmie zobaczycie schematy działań większości koncernów farmaceutycznych i kosmetycznych. Wpisano w nie cierpienie zwierząt przetrzymywanych w małych klatkach, okrucieństwo, przeprowadzanie bezwzględnych eksperymentów w imię nauki i… dobra człowieka (czy na pewno?). Koncern, ukazany w filmie, poszukuje doskonałej formuły zapewniającej bujne włosy. Nie cofnie się on przed niczym, aby zarobić kolejne miliony. Za nic ma życie zwierząt, choć, gwoli prawdy, także i ludzi. Nie istnieją dla niego żadne świętości: miłość, rodzina czy przyjaźń. Potentat opanowany żądzą pieniądza i dominacji na rynku farmaceutyczno-kosmetycznym gotowy jest eksperymentować na Wielkiej Stopie – ojcu i Małej Wielkiej Stopie – synu, tylko dlatego że natura przypomniała sobie w ich przypadku o bardziej pierwotnych genach i obdarzyła ich bujnym owłosieniem całego ciała.

Dzieci, a czasem i ich opiekunowie, częstokroć nie zdają sobie sprawy, że niekiedy nowy, pięknie pachnący szampon lub niezwykle delikatny krem, którego używają każdego dnia, okupione zostały cierpieniem wielu żywych stworzeń. Aby zaś klient (i młody, i stary) wybrał konkretny produkt z półki, w reklamę (często nie do końca czystą etycznie) zainwestowane zostały poważne nakłady finansowe.

Być może po powrocie z kina warto wspólnie przyjrzeć się produktom, z których korzystacie w domu i zastanowić się, czy na pewno są one projektowane i wytwarzane zgodnie z wartościami, które są dla Was najważniejsze. W internecie znajdziecie szereg stron dotyczących niehumanitarnego traktowania zwierząt przez rozmaitych producentów oraz listy produktów, których powstanie okupione zostało cierpieniem ludzi lub zwierząt. Pamiętajcie, że Mała Wielka Stopa opowiada historię koncernu farmaceutyczno-kosmetycznego, ale podobne, nieetyczne działania to domena różnych dziedzin przemysłu: spożywczego, odzieżowego, chemicznego… Jeżeli zaś poczujecie potrzebę zwrócenia uwagi Waszych dzieci na krzywdę zwierząt, to z pomocą przyjdą Was różne organizacje ekologiczne, np. Otwarte Klatki.  Na ich stronie internetowej znajdziecie (w dziale publikacje) poradnik Edukacja empatyczna*, skierowany przede wszystkim do nauczycieli, choć z powodzeniem mogą z niego korzystać  rodzice i opiekunowie.

Warto także pamiętać, że młodzi ludzie już od najmłodszych lat stają się obywatelami społeczeństwa konsumpcyjnego. I mimo że niektórzy rodzice unikają konsumpcyjnego podejścia do wychowania swych pociech, to ich dzieci, przebywając w grupach rówieśniczych, przedszkolnych, szkolnych, nie mogą być od niego całkowicie wolne. W zasadzie niekonsumpcyjne myślenie jest dziś bardzo trudne (o ile w ogóle możliwe) do uniknięcia. Skoro zatem już od najmłodszych lat stajemy się konsumentami, starajmy się być choć trochę świadomi tego, jakie jest pochodzenie produktów, które każdego dnia (w różnych formach) do nas trafiają.

Mała Wielka Stopa nie jest może arcydziełem artystycznej animacji czy komediowym majstersztykiem z żartami dla całej rodziny, więc pewnie nie przejdzie do historii kina rozrywkowego. A szkoda! Film zasługuje bowiem na to, choćby ze względu na doskonały, wyważony styl opowieści, pozbawiony dosadnego, koszarowego i skatologicznego humoru. Na koniec, chciałbym podkreślić, że w Małej Wielkiej Stopie mamy do czynienia z kinem wartkiej akcji, nawiązującym do dzieł kina nowej przygody. Nie sposób nudzić się nawet przez chwilę, a dziś to sztuka, która udaje się nie wszystkim twórcom.

*Link do poradnika: http://www.otwarteklatki.pl/wp-content/uploads/2015/02/Edukacja-empatyczna.pdf